Syn nasz od pewnego czasu sam potrafi się zająć zabawa. pobuduje coś z klocków, domek- nawet niezłe rzeczy wychodzą. Gada sobie przy tym, ludzikami operuje. Fajowy. czasem jesnak ma kiepski dzień i woła Buduj mi domek i nie ma wtedy zmiłuj.....
Generalnie robi ogromny bajzel, drze gazety, pepiery , wjeżdża kopara w klocki i nie chce sprzątac , chyba że ma dzień dobroci.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz