niedziela, 20 lipca 2014

WAKACYJNE PEREŁKI

Ja: Olo pójdziemy na obiadek
O: Chyba nie (padłam)

Olo zjadł posiłek i mówi DZIENKUJE
Olo mówi również POPOSIE

CIO TO JEST
PÓDZIEMY NA PAZIE- plażę
A PAC ZABAW- na plac zabaw
sibotek- syropek
bokułka- brokułek
dodorek- pomidorek
bedonka-biedronka (sklep)
kaufand-kaufland
jobaki- robaki

OLO OPOWIADA JAK SIĘ PRZEWRÓCIŁ IDĄC PO NASZEJ DRODZE DO PIESKA

O: dapałem noge- podrapałem noge
Ja: Gdzie
O: pieśka- pieska
Ja: I co zrobiłeś?
O: pewóciłem, a kamieniach- przewróciłem się na kamieniach

1 komentarz:

  1. Uwielbiam jak dzieci zaczynają tak ładnie mówić. Ile synek dokładnie ma? Lila tworzy dwuwyrazowe zdania, zazwyczaj śmieszne bardzo. No i to, czym mnie ostatnia rozbraja- przestała na siebie mówić Lila, a zaczęła mówić o sobie dzidzia :) My raczej zawsze do Niej po imieniu mówiliśmy, także nie wiem skąd u Niej ta "dzidzia" :)

    OdpowiedzUsuń