piątek, 24 stycznia 2014

OLO GADUŁA I GRZEBACZ POSPOLITY

Tak 2 w 1.
Olo gaduła stara się powtarzac co uslyszy:

Ja:Synku weźmiemy odkurzacz i wyciagniemy gilka
On: mówi gilka, gilka ,pędzi do szafy wyciąga, za moment ryczy bo nienawidzi wyciągania gluta
Ja:  mówię: rury nie
Olo: juba nie :)))))

Ja: Olo jestes niegrzeczny
Olo: z uśmieszkiem na twarzy mówi: niu niu

Ja: rozbieram Ola do spania a On podtyka mi nóżki pod nos i mówi : fu, fu


Poza tym mówi początki wyrazów: sza(szafa), odku (odkurzacz), kabe (kabel), pi (picie)
Kiedy mówie idziemy jeść on pędzi do kuchni i wola : ama ama ama
Co dzień na 2 śniadanie zjada całe kiwi i pół jabłka lub całe, banana, gruszkę ale zawsze pierwsze znika kiwi

Grzebie nadal niemiłosiernie, wszystko wyciąga, włazi wszędzie, chodzi po kanapie, fotelach, włazi na półke od laptopa co stoi  za kanapą, na stolik przy kominku, próbuje na krzesła, tryliard razy na dzień zrzuca narzuty z foteli, z łazienki wynosi kosmetyki z szafek. A ja łażę i sprzątam bo można sie o ten bajzel przewalić.
Uwielbia reklamy z dziećmi w ostatnim tyg bardzo Go wciągają.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz